Sztućce są w każdym domu czymś tak oczywistym, że niemal nie zwraca się na nie uwagi. Niesłusznie, bo źle dobrane sztućce wprowadzą chaos w wyglądzie elegancko nakrytego stołu. Nie wiesz, ile i jakie sztućce kupić? Przeczytaj nasz poradnik.
Pytanie może banalne, ale odpowiedź na nie wcale nie taka oczywista. I nie chodzi o to, co powinien zawierać komplet sztućców, bo odpowiedź na to pytanie znajduje się w akapicie poniżej, ale jakie sztućce wybrać, by długo zachowały swój elegancki, świeży wygląd.
Nowe sztućce zawsze są lśniące i gładkie. Jeśli chcemy, by tak wyglądały po każdym myciu, powinniśmy wybrać dobrej jakości sztućce ze stali nierdzewnej. Cena nie powinna grać roli, bo w końcu sztućców nie kupuje się co miesiąc ani co rok. Najczęściej służą latami, a nawet dziesięcioleciami i szybciej je pogubimy, niż zniszczymy.
Kompletując sztućce do domu, trzeba zwrócić uwagę na wygląd trzonka. W podstawowym zestawie znajdziemy dużą i małą łyżkę, nóż oraz widelec. Zapewne zechcemy ten zestaw rozbudować o inne, mniej popularne, a również przydatne sztućce. Jeśli chcemy, by stół zawsze prezentował się elegancko, wszystkie sztućce powinny wyglądać jak z jednego kompletu. Dlatego kupując pierwszy zestaw, trzeba wybrać zaufany sklep lub producenta.
Podstawowy zestaw sztućców składa się z czterech rodzajów przyborów: łyżki obiadowej, widelca obiadowego (z czterema zębami), noża i małej łyżeczki. Najmniejszy komplet sztućców ma dwadzieścia cztery elementy, czyli można nim ugościć sześć osób. W większości domów na co dzień taka liczba będzie wystarczająca, jednak warto mieć w zapasie dodatkowe sztućce, które przydadzą się przy okazji świąt, urodzin, imienin itp.
Podstawowy zestaw sztućców powinien być uzupełniony o widelczyki i łyżeczki deserowe, a także noże i widelce do ryby. Taki widelec łatwo odróżnić od obiadowego, bo ma on tylko trzy zęby, nóż natomiast ma gładkie krawędzie i przypomina raczej ten, którym smaruje się chleb.
Jeśli zależy nam na eleganckich zestawach sztućców zgodnych ze stołowym savoir-vivre’m, powinniśmy też zaopatrzyć się w osobne łyżeczki do kawy i herbaty. Teoretycznie niczym specjalnym się nie różnią, ale te do kawy są nieco mniejsze, i wprawne oko na pewno to rozpozna. Mało tego – łyżeczka do kawy niejedno ma imię, a raczej niejeden wygląd. Wszystko zależy od tego, jaką kawę serwujemy. Do filiżanki małej czarnej espresso potrzebna będzie łyżeczka z krótkim trzonkiem, ale już do serwowanej w wysokiej smukłej szklance latte – z długim.
Może nie są nietypowe, ale na ogół nie myślimy o nich w kategorii sztućców. Mowa o zestawach na specjalne okazje, więc na przykład sztućcach do serwowania ciasta (szeroki nóż i łopatka), sztućcach do serwowania sałatek ( duża okrągła łyżka i taki sam widelec), łyżeczce do miodu z profilowanym trzonkiem, szeroko zakończonej łyżce do cukru lub wykończonej ząbkami łyżce do cytrusów.
Nietypowe sztućce rzadko trafiają do tej kategorii, częściej nazywa się je przyborami kuchennymi i tam też można ich szukać w sklepach, które nie zaliczają ich do sztućców. Może nie są używane na co dzień, ale przydają się w każdym domu i na pewno warto je mieć. Nie zajmują dużo miejsca w szufladach i nie są bardzo drogie. Jeśli postawimy na dobrej jakości sztućce DUKA, będą nam służyły przez wiele lat.
Każdy wie, że łyżkę kładzie się z prawej strony talerza, widelec z lewej. Łyżce towarzyszy nóż, natomiast małą łyżeczkę kładziemy nad nakryciem. Jednak jest kilka niuansów, o których na ogół się nie pamięta, a które rzutują na jakość nakrycia stołu.
Ostrze noża stołowego kładzie się zawsze w stronę talerza, nigdy w stronę łyżki. Nóż leży bezpośrednio przy talerzu, łyżka obok niego. Sztućce układa się trzonkiem do dołu.
Nad talerzem układamy łyżeczkę i widelczyk deserowy. Tu też obowiązują pewne zasady. Łyżeczka powinna leżeć nad widelczykiem. Jej trzonek wskazuje prawą stronę. Widelec leży odwrotnie.
Obok talerza nigdy nie powinno leżeć więcej niż trzy pary sztućców (po trzy sztuki z każdej strony). Jeśli planujemy podać więcej dań i wiemy, że goście będą potrzebowali więcej sztućców, trzeba je w trakcie przyjęcia wymienić.
Na co dzień w domu używamy łyżki, widelca i noża. Dla wielu osób eleganckie przyjęcia, na których trzeba używać różnych sztućców, są prawdziwą zmorą. Trzy różne rodzaje widelców i łyżek ułożone po obu stronach talerza mogą przyprawić o ból głowy. Jak ich używać, by nie popełnić towarzyskiej gafy? Okazuje się, że zasada jest bardzo prosta – sztućce układa się w takiej kolejności, w jakiej będą potrzebne, a więc zaczynamy od tego, który leży najdalej od talerza. Łyżka czy widelec? To zależy od konsystencji podanego dania lub przystawki i na ogół nie jest trudne do ustalenia. W razie problemu można się dyskretnie rozejrzeć, co wybrali współbiesiadnicy.
Wczoraj kurki dzisiaj prawdziwki:) Poranna wyprawa do lasu , mimo ze doszczętnie przemokliśmy, była całkiem owocna. Naszym łupem padło dwanaście zdrowych borowików, nie było co […]
Po zakrapianej imprezce zazwyczaj mamy bałagan w głowie i tak też nazywa się przygotowana przez nas potrawa Szakszuka, która będzie idealna jako przeciw-kacowe śniadanie.
Chicago pizza, czyli serowa rozkosz, polecam wszystkim miłośnikom tej popularnej potrawy. Chicago Pizza to nie tylko danie, to prawdziwe doświadczenie kulinarne, które zaczyna się od […]
2 komentarze
nigdy nie jadłam ale wygląda tak wspaniale, że chyba się skuszę 🙂
wspaniały przepis 🙂