O tym, że na wigilijnym stole nie może zabraknąć opłatka wie każdy. Nie każdy jednak wie skąd wywodzi się tradycja dzielenia się opłatkiem. Dziś uchylimy rąbka tajemnicy i w dodatku zdradzimy tajną recepturę na przygotowanie domowego opłatka dla zapominalskich, który zapomnieli go kupić przed wigilijnym wieczorem.
Łamanie się opłatkiem nie jest jedynie polskim zwyczajem. Tradycja kultywowana jest również m.in. we Włoszech, Ukrainie, Litwie czy Słowacji. Tradycja dzielenia się chlebem była kultywowana już od początków chrześcijaństwa. Według wierzeń sam Jezus dzielił się z uczniami chlebem podczas Ostatniej Wieczerzy. Dzielenie się chlebem było wyrazem życzenia dla drugiej osoby obfitości i pomyślności w życiu doczesnym, zgodnie ze słowami modlitwy ustanowionej przez Jezusa „Ojcze nasz..”, pobożną prośbą, by nie zabrakło nam chleba powszedniego. Chleb, który dzielono podczas mszy zabierany był także przez wiernych do domów, by podzielić go między chorych i starszych, którzy sami nie mogli uczestniczyć w Eucharystii.
Jeżeli nie zdążysz kupić opłatka, a zostało kilka godzin do Wigilii warto upiec go samodzielne. Domowy opłatek to też alternatywa dla osób, którym zależy by przygotować dla swoich bliskich ten jakże ważny symbol Bożego Narodzenia własnoręcznie. Jak to zrobić? Lista składników jest bardzo krótka. Wystarczy mąka pszenna, woda. Połącz składniki do uzyskania konsystencji ciasta naleśnikowego, a następnie bardzo cienką warstwę ciasta wylej na dobrze rozgrzaną patelnię. Pozostaw na chwilkę i przewróć na drugą stronę. Uważaj, by nie przypalić ciasta. Pamiętaj, że im wcześniej przygotujesz domowy opłatek tym będzie miał on bielszy kolor. Najlepiej jeżeli przygotujesz go tydzień przed Wigilią i pozwolisz mu leżakować
Domowy opłatek możesz wypiec i poprosić księdza o jego poświęcenie, ale jeżeli należysz do zapominalskich i pieczesz opłatek w wigilijny wieczór możesz poświęcić opłatek samodzielnie. Wystarczy woda święcona, Pismo Święte i krzyż. Odmów modlitwę i skrop opłatek święconą wodą. Własnoręcznie przygotowany opłatek sprawi, że wigilijny wieczór nabierze jeszcze bardziej domowego, ciepłego wymiaru.
Wczoraj kurki dzisiaj prawdziwki:) Poranna wyprawa do lasu , mimo ze doszczętnie przemokliśmy, była całkiem owocna. Naszym łupem padło dwanaście zdrowych borowików, nie było co […]
Po zakrapianej imprezce zazwyczaj mamy bałagan w głowie i tak też nazywa się przygotowana przez nas potrawa Szakszuka, która będzie idealna jako przeciw-kacowe śniadanie.
Chicago pizza, czyli serowa rozkosz, polecam wszystkim miłośnikom tej popularnej potrawy. Chicago Pizza to nie tylko danie, to prawdziwe doświadczenie kulinarne, które zaczyna się od […]
2 komentarze
nigdy nie jadłam ale wygląda tak wspaniale, że chyba się skuszę 🙂
wspaniały przepis 🙂