Na wigilijnym stole już od lat gości karp. Wpisał się on na dobre w tradycję świąt Bożego Narodzenia, jednak coraz więcej osób rezygnuje z niego na rzecz innych ryb. Które z nich warto wybierać na świąteczny stół?
Dlaczego masowo rezygnujemy z karpia? Powodem jest jego wysoka cena oraz warunki, w jakich hodowane są ryby przed świętami. Wszyscy stawiają bowiem na produkcję masową, nastawioną na zyski. Dodatkowo wiele osób chciałoby odejść od nieco przestarzałej tradycji i spróbować czegoś zupełnie nowego. W roli głównej na świątecznym stole doskonale sprawdzi się łosoś norweski. W jaki sposób możemy go podać? Świetnie smakuje on upieczony w piekarniku, w towarzystwie ulubionych dodatków. Jeśli wolimy, możemy go również udusić bądź nawet usmażyć, niemniej jednak to właśnie pieczenie sprawi, że będzie on lekki i sycący. Łosoś idealnie komponuje się z klasycznymi dodatkami świątecznymi – kapustą, barszczem czy pierogami. Ciekawą propozycją jest również okoń morski, który także może być przyrządzony na wiele sposobów.
Przygotowania do świąt Bożego Narodzenia pochłaniają mnóstwo czasu – musimy posprzątać mieszkanie, kupić prezenty, ubrać choinkę, przygotować różnego rodzaju dania na świąteczny stół. Co więcej, wiele osób w dniu wigilii musi udać się do pracy, przez co tym bardziej nie mają one czasu na przygotowanie tradycyjnego karpia. Ciekawą alternatywą dla ryb pieczonych czy smażonych będą ryby wędzone. Doskonałym wyborem będzie łosoś wędzony, który nie wymaga zbyt dużego nakładu pracy, aby móc zagościć na naszych talerzach. Wręcz przeciwnie – wystarczy po prostu kupić go w sklepie i podać domownikom. Tego rodzaju łosoś nie wymaga dodatkowej obróbki, co pozwala zaoszczędzić mnóstwo cennego czasu, którego przed świętami zwyczajnie nam brakuje. Pamiętajmy jednak, aby nie podawać wędzonych ryb małym dzieciom ani osobom, które cierpią na różnego rodzaju schorzenia układu pokarmowego.
Nie wszyscy potrafią zrezygnować z tradycyjnego karpia, choć jego przygotowanie pochłania sporo czasu. Przywiązanie do tradycji i zwyczajów w ich przypadku robi jednak swoje. Na szczęście nie oznacza to, że muszą oni całkowicie rezygnować z innego rodzaju ryb na świątecznym stole. Jeśli nie w wigilię, to możemy podać je w pierwszy lub w drugi dzień świąt. Ryby będą doskonałą alternatywą dla ciężkostrawnych mięs, a w dodatku dzięki nim będziemy mogli zmienić nieco nasze tradycyjne, świąteczne menu.
Wczoraj kurki dzisiaj prawdziwki:) Poranna wyprawa do lasu , mimo ze doszczętnie przemokliśmy, była całkiem owocna. Naszym łupem padło dwanaście zdrowych borowików, nie było co […]
Po zakrapianej imprezce zazwyczaj mamy bałagan w głowie i tak też nazywa się przygotowana przez nas potrawa Szakszuka, która będzie idealna jako przeciw-kacowe śniadanie.
Chicago pizza, czyli serowa rozkosz, polecam wszystkim miłośnikom tej popularnej potrawy. Chicago Pizza to nie tylko danie, to prawdziwe doświadczenie kulinarne, które zaczyna się od […]
2 komentarze
nigdy nie jadłam ale wygląda tak wspaniale, że chyba się skuszę 🙂
wspaniały przepis 🙂